środa, 29 lutego 2012

Cukinia faszerowana soczewicą

Nie ma to jak cukinia. Czy jest ktoś kto jej nie lubi? 
Faszerowane warzywa lubię robić i jeść. Mimo że przygotowuje się je troszkę dłużej niż normalne potrawy - warto. Soczewica bardzo przypomina smak mięsa. Połączona z cebulką czosnkiem i odrobiną żółtego sera  komponuje się w smakowite danie. Wygląda również bardzo apetycznie. Myślę, że śmiało możemy przygotować takie danie dla gości. Jeżeli lubimy podawać sosy do dań, polecam czosnkowy. 



  • cukinia
  • 5 pieczarek
  • garść soczewicy zielonej
  • cebula
  • czosnek (3 ząbki)
  • ser żółty
  • sól, pieprz
Cukinię przepoławiamy, wydrążamy środek. Soczewicę, gotujemy w osolonej wodzie do miękkości. Cebulę, pieczarki i czosnek drobno kroimy i podsmażamy na patelni, solimy i pieprzymy. Żółty ser ucieramy. Ugotowaną soczewicę dodajemy na patelnię i posypujemy startym serem (możemy zostawić trochę sera, aby posypać cukinię z wierzchu), mieszamy, faszerujemy cukinię. Rozgrzewamy piekarnik do 180 stopni i zapiekamy cukinię około 20 minut. Pod koniec posypujemy resztką żółtego sera. 

wtorek, 28 lutego 2012

Bigos wegetariański

Odrobina tradycji dla wegetarian, mianowicie bidżys :) Uwielbiam bigos, ale z uwagi na fakt, że nie jadam mięsa, zawsze się męczę i wybieram małe porcyjki kapusty. Odkąd znalazłam ten przepis, mogę sobie pozwolić na zjedzenie całej porcji bigosu, bez konieczności narażania się na przypadkowe zjedzenie kiełbasy. Wegetariański bigos jest naprawdę smaczny i nie jest tak tłusty jak tradycyjny. 


  • mała główka kapusty
  • 2 czerwone papryki
  • cebula
  • 300g pieczarek
  • koncentrat pomidorowy, oliwa, liście laurowe
  • sól, pieprz
Poszatkowaną kapustę, dusić do miękkości w niewielkiej ilości wody. Na patelni, na oliwie podsmażyć pokrojone pieczarki, cebulę i paprykę. Dodać do kapusty razem z 2 listkami laurowymi. Przyprawić solą, pieprzem, dodać łyżkę koncentratu pomidorowego i dusić jeszcze przez około 20 minut. 

poniedziałek, 27 lutego 2012

Komosa ryżowa z sosem pomidorowym

Komosę kupiłam już dawno, ale nie miałam pomysłu co z niej przygotować. No i w końcu się doczekała swojej chwili. Mam pieczarki, marchewkę, cebulę, sos pomidorowy. A więc powstała komosa w sosie pomidorowym z warzywami. Ostre danie. 
A po komosę zacznę sięgacz częściej, bo poza dobrym smakiem i śmiesznym wyglądem jest bogatym źródłem białka, zawierającym wszystkie niezbędne aminokwasy. Doskonale działa na nerki. 




  • 3/4 szklanki komosy ryżowej
  • marchew
  • 4 pieczarki
  • cebula
  • ząbek czosnku
  • przecier pomidorowy
  • sól, pieprz, ostra papryka, szczypta cukru, bazylia

Komosę ryżową gotujemy. Na patelni podsmażamy cebulę pokrojoną w kostkę. Marchewkę i pieczarki również kroimy w kostkę, dodajemy na patelnię, kiedy cebula będzie już złota. Dusimy całość około 15 minut. Następnie dodajemy czosnek, 250ml przecieru pomidorowego, doprawiamy solą, pieprzem i ostrą papryką, cukrem, bazylią i dusimy jeszcze około 10 minut. Na talerz nakładamy kilka łyżek komosy i polewamy sosem. 

sobota, 25 lutego 2012

Kwadratowe impresje

Z ciasta francuskiego można przygotować wiele pyszności. Tym razem połączyłyśmy je z cebulą, papryką i oliwkami. Proste, ale jakie pyszne. Przekąska idealna :).



  • gotowe ciasto francuskie
  • zielone oliwki
  • czerwona papryka
  • cebula czerwona
  • pesto
  • sól, bazylia, pieprz
Cebulę kroimy w plasterki. Delikatnie podsmażamy tak aby się nie rozwaliły. Paprykę kroimy w paseczki, podduszamy do miękkości, solimy. Ciasto francuskie kroimy na kwadraty. Na połowę z nich nakładamy cebulę, paprykę i oliwki. Możemy posypać bazylią. Drugą połowę kwadratów smarujemy pesto, nakładamy paprykę i oliwki, możemy posypać pieprzem i wszystko wkładamy do piekarnika na 15-18 minut. Pieczemy w temperaturze 200 stopni (tyle co na opakowaniu na cieście francuskim). 

piątek, 24 lutego 2012

Risotto z burakami i serem feta

Buraki - wszyscy znamy, każdy jadł. Zazwyczaj robimy z nich zupę lub podajemy do mielonych. Dziś odbiegamy od normy. Risotto z burakami. Słodki smak buraków fajnie się łączy ze słoną fetą. 
Zrobiłyśmy to danie przez wzgląd na to, że Justyna je uwielbia i do kilku dni tylko słyszę: buraki, buraki, buraki. Od jutra zaczynam wołać ryby ryby ryby! Może zadziała ;)



  • 3 buraki
  • 200g ryżu brązowego
  • opakowanie sera fety
  • bulion, olej
  • cukier, ocet, sól
  • tymianek
Buraki gotujemy w osolonej wodzie z octem i cukrem do miękkości. Na dno garnka wlewamy kilka łyżek oleju i podsmażamy na nim surowy ryż. Po paru minutach dodajemy trochę bulionu, tak aby przykrył ryż i czekamy aż ryż zbierze płyn. Następnie postępujemy tak kilkakrotnie do momentu aż ryż będzie odpowiednio miękki. 
Buraki obieramy ze skórki, ucieramy na tarce lub kroimy w kostkę dodajemy do ryżu. Przyprawiamy tymiankiem, ewentualnie jeszcze solą i cukrem. Nakładamy na talerze i na wierzch dodajemy kilka kostek sera. 

czwartek, 23 lutego 2012

Penne z sosem pomidorowym i oliwkami

Makaron, oliwki i sos pomidorowy to składniki, które mam zawsze. Jak już inne zapasy się kończą, a czasu na przygotowanie obiadu też mam zbyt mało wtedy przychodzi czas na penne z oliwkami w sosie pomidorowym. Oczywiście można je urozmaicić dodając np cukinię, czy inne lubiane warzywa. Dla mnie ta podstawowa wersja jest najsmaczniejsza. Łatwo, szybko i smacznie. Aaa no i co też ważne w końcówce miesiąca - tanie :).


  • 500g makaronu penne
  • przecier pomidorowy
  • zielone oliwki
  • cebula
  • bazylia, oregano, sól, pieprz, cukier, ostra papryka
  • 3 ząbki czosnku
Makaron gotujemy według przepisu na opakowaniu. Cebulę kroimy w pióra, dusimy na łyżce oliwy i odrobinie wody. Jak już zmięknie, dodajemy opakowanie przecieru pomidorowego, doprowadzamy do wrzenia, gotujemy na małym ogniu około 10-15 minut. Po tym czasie dodajemy odrobinę cukru, soli i pieprzu, łyżkę oregano i łyżkę bazylii, ostrą paprykę i starte na tarce ząbki czosnku. Gotujemy jeszcze przez minutę lub dwie. Po zdjęciu z ognia dodajemy makaron i oliwki. Wszystko mieszamy, tak aby cały makaron pokryć sosem. 


środa, 22 lutego 2012

Zupa krem z zielonej soczewicy

Osoby które wiecznie skarżą się na to że im zimno powinny częściej jeść zupy. Talerz gorącej zupy rozgrzewa, jest źródłem łatwo przyswajalnej energii, zawierają dużo witamin i minerałów, zaspakajają pragnienie oraz "zabijają" pierwszy głód.
Soczewica jest jednym z naszych ulubionych roślin strączkowych, dlatego przygotowałyśmy ten krem. Smaczna, pożywna i rozgrzewa.




  • 2 marchewki
  • por
  • 3 ziemniaki
  • 3/4 szklanki zielonej soczewicy
  • 1,5 litra bulionu
  • pieprz, sól, tymianek
  • natka pietruszki
Pokrojoną marchewkę i pora gotujemy w bulionie około 10 minut. W osobnym garnku w osolonej wodzie gotujemy soczewicę do miękkości. Następnie do bulionu dodajemy ziemniaki, również pokrojone w kostkę. Po dodaniu ziemniaków zupę gotujemy około 20 minut. Następnie przyprawiamy solą, pieprzem i tymiankiem. Gotujemy jeszcze 5-7 minut. Po tym czasie dodajemy do zupy część soczewicy i miksujemy. Kiedy uzyskamy już konsystencję kremu, dodajemy resztę soczewicy, podajemy z natką pietruszki. 

wtorek, 21 lutego 2012

Good morning Vietnam!

Sajgonki nie mogą się nie udać. Pamiętam jak jeszcze w liceum razem ze znajomymi chodziliśmy zawsze po lekcjach albo jeszcze w trakcie do takiej knajpki, która nazywała się Pan Wu. Najczęściej zamawianym przez nas daniem były właśnie sajgonki. Dziewczyny zamawiały wegetariańskie, a chłopcy z mięsem. I tak wczoraj kiedy zobaczyłam kilka przepisów na sajgonki, od razu zapragnęłam przypomnieć sobie smak tych od Pana Wu. Udało się, wyszły wyborne. Niestety nie można zajadać się nimi w nieskończoność, ze względu na dużą zawartość tłuszczu. Wkrótce spróbujemy pokombinować i może uda się zrobić je zdrowsze. 






Na 12 sajgonek
  • papier ryżowy
  • marchewka
  • cebula
  • kapusta pekińska
  • makaron jajeczny do dań z woka
  • kilka grzybków mun
  • sos sojowy
  • sól, pieprz
  • sos słodko-pikantny chili
  • sezam
Marchewkę ucieramy na grubych oczkach tarki, cebulę kroimy w kostkę, kapustę pekińską w paseczki, wszystko to wkładamy do garnka i dusimy z odrobiną wody, dwiema łyżkami sosu sojowego, aż warzywa będą miękkie. Następnie solimy i pieprzymy. Grzybki mun trzeba najpierw parzyć we wrzątku, a potem gotować, przygotowujemy je według przepisu na opakowaniu i kroimy w cienkie paseczki. Makaron moczymy w wodzie około 3 minuty. Grzybki i makaron dodajemy do warzyw, dokładnie mieszamy. 
Następnym krokiem jest przygotowanie papieru ryżowego, który musimy najpierw zamoczyć w ciepłej wodzie, aż zmięknie. Następnie nakładamy farsz, zawijamy (instrukcja jest na opakowaniu) i smażymy na głębokim oleju do uzyskania złocistego koloru. Gotowe sajgonki układamy na talerzu, polewamy sosem chili, posypujemy sezamem i zajadamy. 

poniedziałek, 20 lutego 2012

Świetny przepis na rybę po grecku ;)


Pasta z tuńczyka

Po ostatnich wariacjach jajecznych pora na pastę z tuńczyka. Przeglądając internet trafiłam na przeróżne przepisy na tę pastę, postanowiłam jednak nie odbiegać od swej tradycji i zrobiłam ją w ten sposób co zawsze. Przepis mam od swojego starszego brata, odwiecznego fana Johna Rambo. Kukurydza nadaje lekko słodkawy smak i w połączeniu z cebulką doskonale podkreśla smak tuńczyka. Akurat dostałam świeżo upieczony, domowy chleb od cioci, także kanapeczka z pastą z tuńczyka powaliła mnie na kolana. 



  • tuńczyk w puszce
  • pół puszki kukurydzy
  • pół cebuli
  • majonez (najlepiej kielecki)
  • sól, pieprz
  • suszony koperek
Cebulę kroimy w bardzo drobną kostkę, do niej dodajemy kukurydzę i tuńczyka odsączonego z zalewy, dodajemy majonez, przyprawiamy solą i pieprzem. Dodajemy łyżeczkę suszonego koperku i mieszamy. 

niedziela, 19 lutego 2012

Proste tagliatelle ze szpinakiem

Jest to ekspresowe danie, pożywne i smaczne. Można je zapakować i zjeść w podróży czy pracy bez konieczności odgrzewania. 



  • makaron tagliatelle
  • mrożony szpinak
  • czosnek
  • ser pleśniowy (np. lazur)
  • śmietana 12%
Szpinak rozmrażamy, następnie podgrzewamy, dodajemy kilka utartych ząbków czosnku i odrobinę soli, nie powinniśmy przesadzać, ponieważ ser pleśniowy jest dość słony. Kiedy szpinak podczas podgrzewania straci już nadmiar wody, odstawiamy na chwilę żeby ostygł i dodajemy kilka łyżek śmietany. W tym czasie wstawiamy makaron, który gotujemy zgodnie z zaleceniem na opakowaniu. 
Szpinak ponownie podgrzewamy, dodajemy do niego pokrojony w kostkę ser pleśniowy i mieszając czekamy aż ten się rozpuści, gdy to nastąpi dodajemy do sosu makaron i wszystko mieszamy. 
Ponieważ zostało mi trochę z obiadu i byłam głodna, to już darowałam sobie podgrzewanie i zjadłam makaron na zimno, muszę przyznać, że smakuje równie wybornie co na ciepło. 

sobota, 18 lutego 2012

Poncz

Robicie jakieś kameralne party i chcecie podać coś efektownego? Wypróbujcie ten przepis na poncz. Nie jest drogi, a bąbelki z szampana szybko sprawią, że impreza nabierze kolorów. 


  • butelka szampana (może być ruski)
  • butelka białego półwytrawnego wina (dla tych, którzy wolą słodsze drinki polecamy wino półsłodkie)
  • 2 pomarańcze
  • 1 cytryna
  • brązowy cukier
  • lód
Do dużej miski wyciskamy sok z jednej pomarańczy. Drugą pomarańczę i cytrynę kroimy w plasterki. Sok i owoce zasypujemy cukrem. Czekamy kilkanaście minut, aż cukier się rozpuści. Dodajemy wino, odstawiamy na kilka godzin do lodówki. Przed samym podaniem dodajemy szampana i lód. Całość mieszamy.
Świetnie smakuje na słonecznej plaży w gorące dni. 

Gulasz węgierski

Gulasz węgierski na ostro. Zaspokoi tych, którzy życia bez mięsa sobie wyobrazić nie mogą. Nadaje się na obiad jak i na kolację. Jest też dobrą propozycją na ciepły posiłek na jakąś dłuższą imprezę. O ile wśród gości nie ma wegetarian. Wtedy polecamy inne potrawy z naszego bloga :)



  • 500g wołowiny
  • 3 ziemniaki
  • 2 papryki
  • 3 małe cebule
  • 3 ząbki czosnku
  • pomidory bez skórki w puszcze
  • 3 łyżki słodkiej papryki
  • sól, pieprz
  • 2 łyżki oleju
  • 1 kostka rosołowa

Cebule i wołowinę kroimy w kostkę i smażymy razem aż woda z mięsa odparuje. 
Przekładamy do większego garnka i zalewamy wodą na około 1 cm ponad ilość mięsa. Dodajemy kostkę rosołową i gotujemy na wolnym ogniu. Wołowina gotuje się długo, tak więc po ok 1,5h, kiedy mięso będzie już miękkie dodajemy 3 ząbki czosnku, 3 pokrojone w grubą kostkę ziemniaki, pokrojone w paski 2 papryki. Doprawiamy trzema łyżkami słodkiej papryki. 
Gotujemy wszystko razem, do momentu aż warzywa będą miękkie. Wtedy dodajemy puszkę pomidorów bez skórki i gotujemy jeszcze przez kilka minut. Doprawiamy do smaku solą, pieprzem. Dla osób które wolą ostrzejszą wersję proponuję dodać jeszcze jedną łyżkę ostrej papryki.

piątek, 17 lutego 2012

Dzika truskawa



Magdalena Plebanek poleca!




  • 70ml baileys
  • 100ml likieru poziomkowego
  • lód
Wysoką szklankę wypełniamy lodem, wlewamy baileys'a i likier poziomkowy, delikatnie mieszamy. Drink smakuje jak koktajl mleczny, tyle, że z mocą. Dobry humor gwarantowany.

Śniadanie do łóżka

Bo Walentynki mają trwać cały rok, a nie tylko jeden dzień. Więc pomyślmy o tym, żeby sprawić przyjemność ukochanej osobie i w weekend kiedy mamy więcej czasu przygotujmy jej śniadanie do łózka. Świeże pieczywo z dwoma rodzajami pasty jajecznej do tego wyśmienita świeżo parzona kawa. Uśmiech na twarzy z rana - bezcenny. 



  • 6 jajek
  • 30dkg pieczarek
  • majonez
  • sól, pieprz
  • opcjonalnie szczypiorek i natka pietruszki
Pieczarki gotujemy. Jaka gotujemy na twardo. 4 jajka rozgniatamy porządnie widelcem solimy, dodajemy majonez, sól i pieprz, mieszamy. Pozostałe dwa jajka ucieramy na tarce, pieczarki albo bardzo drobno kroimy, albo miksujemy, dodajemy majonez, sól i pieprz, mieszamy. W ten prosty sposób powstają 2 pasty kanapkowe, jajeczna i pieczarkowo-jajeczna. Do pasty jajecznej możemy opcjonalnie dodać szczypiorek , do pieczarkowej zaś natkę pietruszki. Pasty najlepiej smakują ze świeżym pieczywem. 


czwartek, 16 lutego 2012

Fusilli z brokułami i sezamem

Kiedy kupuję brokuła, jest to danie, które z nim najczęściej przyrządzam. Brokuł to jedno z moich ulubionych warzyw. Szybko się przyrządza i zawsze smakuje. W połączeniu z makaronem pełnoziarnistym daje zdrowe i sycące "Danie w pięć minut" :) 
Warto pomyśleć o tym kiedy chcemy zjeść coś na szybko, a po głowie plątają się nam tylko niezdrowe "przysmaki".



  • 200g makaronu razowego (świderki)
  • brokuł
  • sezam
  • oliwa z oliwek
  • sól, pieprz
Makaron gotujemy w osolonej wodzie (czas podany na opakowaniu). Brokuła obgotowujemy kilka minut we wrzątku. Sezam prażymy na oleju, uważając żeby się nie spalił, bo wtedy będzie gorzki. 
Wszystkie składniki mieszamy. Dodajemy łyżkę oliwy, solimy i pieprzymy do smaku.

Syrop na wzmocnienie odporności

Taki syrop to naturalna metoda na wzmocnienie odporności. Jeśli łapie nas przeziębienie również jest wskazany. Zamiast szprycować się chemikaliami lepiej wypić kilka łyżek syropu w ciągu dnia. Profilaktycznie po jednej łyżeczce rano i wieczorem. 


  • 4 duże cebule
  • pół główki czosnku
  • cukier
  • litrowy słoik
Cebulę i czosnek drobno kroimy, wkładamy do słoika, zasypujemy cukrem i odstawiamy na kilka godzin. Co jakiś czas możemy nim potrząść aby cukier dobrze się rozpuścił. Syrop można przechowywać przez kilka dni. 

środa, 15 lutego 2012

Schab duszony

Czasami po wszystkich różnych smacznych daniach przychodzi ochota na normalny domowy obiad. Jedząc takie danie zawsze wracam myślami do domu, ponieważ często się pojawiało na stole. Dla tych, którzy lubią mięso i dla tych, którzy chwalą sobie tradycyjne obiady.



Składniki:



  • 1 duża cebula
  • 2 ząbki czosnku
  • schab (te składniki podane na 4 kawałki schabu z kością)
  • koncentrat pomidorowy
  • 2 łyżeczki musztardy
  • sól, pieprz, ziele angielskie, liść laurowy
  • łyżka oleju


Schab osuszamy papierowym ręcznikiem, przyprawiamy pieprzem. (Solimy dopiero na końcu, żeby mięso nie było twarde). Na łyżce rozgrzanego oleju podsmażamy cebulę z czosnkiem, kładziemy schab i smażymy go przez chwilę z obu stron.
Przekładamy do garnka, dolewamy wody, dodajemy liść laurowy i ziele angielskie. Dusimy około godziny, aż schab będzie miękki. Jeżeli mamy schab z kością to kiedy mięso będzie łatwo odchodziło od kości, znaczy że już jest gotowy. Dodajemy koncentrat pomidorowy i musztardę. Jeżeli wolimy ostrzejszy smak możemy dodać więcej niż 2 łyżeczki musztardy. Solimy i pieprzymy do smaku.

Jako dodatek do schabu przygotowałam surówkę z kiszonej kapusty.

Składniki:
  • 0,5 kg kapusty kiszonej
  • 1 duża marchew
  • 2 łyżki oliwy z oliwek
  • 1 łyżeczka cukru
Kapustę wyciskamy z soku, kroimy. Ta tarce ucieramy marchewkę, mieszamy z kapustą. Polewamy oliwą i posypujemy cukrem. Mieszamy jeszcze raz wszystkie składniki. 

wtorek, 14 lutego 2012

Mini pizza z oscypkiem i sosem żurawinowym

Oscypek i sos żurawinowy to niebiańskie połączenie. Przechodząc tunelem koło dworca głównego w Krakowie spotykam zawsze ludzi handlujących oscypkami, dużymi i małymi. Często nawet chcę je kupić, ale zazwyczaj rezygnuje. Tym razem jednak przypomniał mi się smak pizzy z oscypkiem i żurawiną, którą kiedyś jadłam na jednym z wyjazdów w góry i postanowiłam spróbować to powtórzyć. Tak więc kupiłam oscypek, żurawinę i drożdże i zrobiłam pizzę. 



Przepis jest na 5 mini pizz, czyli dla dwóch osób. 
ciasto:
  • 20g drożdży
  • pół szklanki wody
  • pół łyżeczki soli i cukru
  • 2 łyżki oleju
  • 1 i 3/4 szklanki maki
Zaczynamy od zrobienia zaczynu drożdżowego. 2 łyżki mąki, pół łyżeczki cukru, 20gram drożdży i 1/4 szklanki wody, mieszamy i odstawiamy do wyrośnięcia. 
Resztę składników mieszamy z zaczynem drożdżowym, wyrabiamy ciasto, aż zacznie odchodzić od rąk i będzie puszyste. 

sos pomidorowy do pizzy:
  • mały koncentrat pomidorowy
  • łyżka oregano
  • 2 łyżki oleju
  • odrobina octu balsamicznego
Wszystkie składniki energicznie mieszamy.

Do pizzy potrzebujemy również ser oscypek lub oscypkopodobny i sos żurawinowy do mięs i serów, możemy zrobić go sami lub kupić. 


Ciasto dzielimy na małe kulki i rozwałkowujemy, smarujemy sosem pomidorowym, zapiekamy około 10-12 minut. Następnie posypujemy startym wcześniej oscypkiem i zapiekamy jeszcze kilka minut. Podajemy z sosem żurawinowym. Niekoniecznie musimy ucierać ser, równie dobrze możemy pokroić go w plastry.



koktajl bananowo-kawowy

Rewelacyjny na drugie śniadanie, dodaje sporą dawkę energii i zaspokaja głód. Zamiast zwykłej kawy możemy użyć również z kawy zbożowej. 



Na dwie porcje:
  • 2 banany
  • 2 szklanki zimnego mleka
  • 2- 3 łyżeczki kawy rozpuszczalnej
  • 2 łyżki cukru

Banana pokroić w mniejsze kawałki (kilka plasterków można zostawić do dekoracji), dodać mleko, kawę i cukier i wszystko zmiksować blenderem. Jeśli mamy blender, któremu niestraszny nawet lód i jest nam naprawdę gorąco, można dodać kilka kostek i zmiksować z pozostałymi składnikami.  Gotowy koktajl przelewamy do wysokiej szklanki. Ja dzisiaj dodałam trochę więcej kawy, bo potrzebuje, żeby mnie od razu na nogi postawiła, stąd ten ciemno brązowy kolor, normalnie jest nieco mniej czekoladowy. 

poniedziałek, 13 lutego 2012

Pieczarkowa

To jedna z tych zup, która podajemy w domu na obiad na zmianę z pomidorową, jarzynową, ogórkową i rosołem. Raczej nie podajemy jej kiedy przychodzą goście. Żeby zmienić coś w przepisie, który znamy od lat możemy wykorzystać kilka podsmażonych pieczarek, które dodają restauracyjny charakter zupie pieczarkowej i sprawia, że nie powstydzimy się jej nawet przed samą teściową ;) Sami zobaczcie.



  • 40 dkg pieczarek
  • marchewka
  • mała cebula
  • 1,5 litra bulionu
  • sól, biały pieprz
  • natka pietruszki
  • 1/3 szklanka śmietany
Cebulę kroimy w kosteczkę, podsmażamy. Marchew ucieramy na tarce, dodajemy do garnka, solimy.  Większość pieczarek kroimy w plasterki. Wszystko podsmażamy jeszcze chwilę, do momentu, aż pieczarki zmniejszą swoją objętość. Zostawiamy kilka małych pieczarek, bo będziemy je podsmażać i na końcu dodawać do zupy.
Warzywa zalewamy bulionem, na wolnym gotujemy około 15 minut. W tym czasie możemy zająć się pozostałymi pieczarkami. Jeśli są zbyt duże kroimy je na połowę. i na bardzo małym ogniu smażymy tak długo dopóki nie będą miękkie. 
Do pół szklanki  śmietany, wlewamy łyżkę zupy i mieszamy tak aby śmietana się ogrzała. Następnie powoli wlewamy do zupy, przyprawiamy pieprzem. 
Do miseczek wlewamy zupę, do tego dokładamy kilka przysmażonych pieczarek i posypujemy natką pietruszki. 


niedziela, 12 lutego 2012

Muszle nadziewane

Kolejne szpinakowe rewolucje. Pyszne, a zarazem cieszące oko. Połączenie smaczne i chyba niezbyt często spotykane. Szpinak z tuńczykiem w muszlach, zapiekany z żółtym serem. 






Składniki:
  • 200g makaronu muszle
  • 450g szpinaku
  • 2 puszki tuńczyka
  • 3 ząbki czosnku
  • łyżeczka masła
  • 100g żółtego sera
  • sól, pieprz
Makaron gotujemy w osolonej wodzie, w dużym garnku, żeby muszle się nie posklejały. 
Szpinak dusimy na łyżeczce masła, aż odparuje z niego woda. Wtedy wyciskamy do niego 3 ząbki czosnku, doprawiamy solą i pieprzem. Gdy trochę ostygnie dodajemy odciśniętego z zalewy tuńczyka i mieszamy.
Do ugotowanych muszli nakładamy nadzienie ze szpinaku i tuńczyka, układamy w naczyniu żaroodpornym. Posypujemy startym serem i wkładamy do rozgrzanego piekarnika na ok 10 min, aż ser się rozpuści. Zajadamy się pysznym daniem.

sobota, 11 lutego 2012

Duszona ryba z warzywami

Uwielbiam ryby ;) Mogłabym je jeść na śniadanie obiad i kolacje. Lubię w każdej postaci, wędzone, smażone, duszone, grillowane, w oleju, occie...i wszystkie jakie tylko istnieją. Staram się też jeść je często ponieważ są bardzo zdrowe. Duszona rybka w połączeniu z ulubionymi warzywami to świetny pomysł na sycący, zdrowy i niskokaloryczny obiad. Gorąco polecam!


Składniki:


  • dwa filety z dorsza
  • sok z cytryny
  • sól, pieprz, suszony koperek
  • 2 łyżki oleju
  • pół brokuła
  • mały por
  • 2 marchewki
  • cebula
  • pól papryki czerwonej
sos:
  • łyżeczka śmietany 18%
  • łyżeczka majonezu
  • 3 łyżeczki musztardy
  • łyżeczka chrzanu
  • pieprz


Rybę polewamy sokiem z cytryny, oprószamy solą, pieprzem i suszonym koperkiem. Odstawiamy do lodówki na ok 30 min.

Warzywa kroimy. Rozgrzewamy patelnię, dajemy łyżkę oleju. Na początek wrzucamy marchewkę i dusimy około 5 minut. Następnie na kolejne 5 min wrzucamy paprykę. Po tym czasie dokładamy cebulę i dusimy kilka kolejnych minut. Na sam koniec dorzucamy brokuła i pora i wszystko razem dusimy do miękkości. Pod koniec duszenia doprawiamy solą, pieprzem i ulubionymi ziołami. Ja dodałam lubczyk.
W trakcie duszenia warzyw musimy uważać, żeby się nie przypaliły, dlatego co jakiś czas należy dolewać odrobinę wody.

Na drugiej patelni rozgrzewamy łyżkę oleju i wrzucamy rybę. Dusimy na małym ogniu przez około 30 minut. W trakcie duszenia podlewamy wodą jeżeli to konieczne.

Składniki na sos mieszamy i odstawiamy do lodówki, żeby sie wszystkie "przegryzły".





piątek, 10 lutego 2012

Orientalny kurczak z surówką z białej kapusty

Nareszcie długo wyczekiwany piątek. Zapewne wielu z Was szykować będzie małe lub większe party. Dla tych, którzy przygotować chcą coś dobrego i szybkiego a nie mają pomysły polecamy orientalne szaszłyki. Szaszłyki są fajną opcją  na party, ładnie się prezentują i każdy może sobie wziąć i podjadać kiedy ma na to ochotę.  Do tego proponujemy surówkę z białek kapusty. Łagodzi smak pikantnych szaszłyków. 


Coleslaw:
  • pół główki kapusty
  • marchewka
  • cebula
  • jabłko
  • jogurt typu greckiego, śmietana albo majonez
  • sól, pieprz
  • sok z cytryny
Kapustę szatkujemy, solimy i zostawiamy na kilka godzin aby zmiękła. Marchewkę ścieramy na grubych oczkach tarki, podobnie jak jabłko. Cebulę drobno kroimy i dodajemy wszystko do kapusty. Jeśli zależy nam na tym, aby obniżyć kaloryczność używamy jogurtu, sałatka jest wtedy bardziej kremowa i delikatna. W innym przypadku dodajemy pół na pół śmietanę i majonez. Przyprawiamy solą i pieprzem, a także sokiem z cytryny. Całość mieszamy. 



Orientalny kurczak:
  • 2 piersi z kurczaka
  • patyczki do szaszłyków
  • 4 łyżki sosu sojowego
  • 7 łyżek oleju
  • łyżka octu balsamicznego
  • 2 ząbki czosnku
  • cebula
  • 2 łyżeczki imbiru w proszku
  • 3 łyżki sezamu
  • łyżeczka chili
  • sól
Najpierw musimy przygotować marynatę do kurczaka. Sos sojowy, olej, ocet wymieszać z pokrojoną w kosteczkę cebulą, roztartym czosnkiem i sezamem. Doprawiamy imbirem chili i solą. Mieszamy dokładnie, a następnie do marynaty wkładamy kurczaka (można go pokroić na cienkie paseczki lub małe kawałki) i odstawiamy na kilka godzin. Można to przygotować nawet dzień wcześniej. Jeśli marynata będzie zbyt gęsta lub będzie jej zbyt mało możemy dodać trochę wody. 
Kiedy kurczak nasiąknie już wszystkimi smakami, nabijamy kawałki na patyczki do szaszłyków. Kurczaka można zapiekać w piekarniku, smażyć na patelni lub grillować. Podczas pieczenia możemy jeszcze smarować go resztką marynaty. Nasz kurczak trafił na talerz z piekarnika z  racji, że do sezonu grillowego brakuje jeszcze kilku miesięcy. 

czwartek, 9 lutego 2012

Szpinakowe pankejki z pastą sojową

Kiedyś nawet jak miałyśmy ochotę na szpinak to znałyśmy w zasadzie jeden przepis jak go robić, co zniechęcało nas do częstego jedzenia. Tradycyjnie zawsze po prostu smażyłyśmy go na maśle z czosnkiem i śmietaną. Teraz okazuje się, że można wymyślić tak różnorodne dania, każde w zasadzie o innym smaku i jesteśmy z tego powodu bardzo zadowolone, bo szpinak jest dobry :) 
Ostatnio robiłyśmy kotleciki szpinakowe, dzisiaj przepyszne naleśniki i pomyślcie, że mamy w zanadrzu jeszcze kilka pomysłów. Jest radość.



Naleśniki: (8 naleśników)
  • 450g mrożonego szpinaku
  • 1/2 szklanki wody
  • 3/4 szklanki mąki żytniej
  • sól
Pasta sojowa:
  • soja w puszce
  • pęczek szczypiorku
  • sól, łyżka oliwy z oliwek
  • 3 ząbki czosnku
Wszystkie składniki do naleśników blendujemy i smażymy naleśniki. Ewentualnie do ciasta można dodać jeszcze kroplę oleju. Składniki na pastę sojową również blendujemy na gładką masę. Możemy podawać jako same naleśniki, my porwałyśmy się na taki zielony "torcik". Naleśniki posmarowałyśmy pastą sojową, dodałyśmy plasterek sałaty, cebulki i pomidora. Jest  to świetny sposób, aby przemycić szpinak dzieciom, które z reguły niechętnie go jedzą.  
Samą pastę możemy również wykorzystać do kanapek, możemy ją przechowywać w lodówce, przez kilka dni.
Wskazówka: Jak wylejemy ciasto na patelnie to najlepiej potrzymać je trochę dłużej, aż się porządnie zarumienią, ponieważ szpinak robi się kleisty na patelni, i jeżeli nie są dobrze przypieczone to bardzo ciężko je przerzucić w całości.

środa, 8 lutego 2012

Kruche roladki czosnkowe

Jeśli lubicie się upaprać w cieście i niekoniecznie macie ochotę na coś słodkiego to polecam Wam takie roladki, nadzienie możecie zmienić i dodać takie składniki jakie najbardziej lubicie. Możecie pesto zastąpić szpinakiem, dodać ser lub suszone pomidory. Smakują dobrze również na następny dzień.



  • 2 szklanki mąki
  • 2 szklanki otrębów żytnich
  • 1 jajko
  • 1/4 szklanki mleka
  • 1 łyżka proszku do pieczenia
  • pół łyżeczki soli
  • zielone pesto
  • 3 ząbki czosnku
  • olej
Mleko i jajko miksujemy. Następnie dodajemy mąkę, otręby, proszek do pieczenia i sól. Mieszamy, wyrabiamy ciasto. Gdy ciasto będzie już miało odpowiednią konsystencje, czyli tak aby się nie rozrywało i nie lepiło zbyt mocno (Jeśli mamy taki problem wystarczy dodać więcej mąki lub otrębów) możemy je rozwałkować na średnio grube ciasto, potem będziemy je zawijać w roladę, więc nie może być zbyt grube. Jeśli się uda rozwałkować w kształt kwadratowy to będzie najlepiej, ale nie przejmujcie się jeśli Wam tak nie wyjdzie. 
Następnie smarujemy całą powierzchnię ciasta pesto i posypujemy startym czosnkiem wystarczy posypać w poprzek po całej długości, wtedy każda roladka będzie aromatyczna. Potem zawijamy całość w roladę i kroimy na kilkucentymetrowe części. 
Piekarnik rozgrzewamy do 200 stopni. 
Roladki kładziemy na pergaminie posmarowanym delikatnie olejem, wkładamy do piekarnika i pieczemy około 30 minut, aż będą złociste. 

wtorek, 7 lutego 2012

Duszona biała kapusta

O właściwościach kapusty wiele nie trzeba mówić, wystarczy wspomnieć o diecie odchudzającej, kapuścianej.  Kapusta oczyszcza organizm i zawiera wiele cennych składników. Panowie najbardziej cenią sobie jako dodatek do schabowego, my w zasadzie możemy jeść ją nawet samą, albo z kromeczką chleba. U Magdy w domu rodzinnym tradycyjnie podaję się kapustę duszoną z jajkiem sadzonym i kefirem. Wiadomo, że najlepiej smakuje, kiedy mamy możliwość użycia kapusty młodej, ale zimą jest to niemożliwe, więc używamy takiej jaka jest.



  • pół główki kapusty
  • koncentrat pomidorowy
  • koperek
  • sól, pieprz
  • łyżka masła
Kapustę szatkujemy, solimy odstawiamy na godzinę. Następnie dusimy ją na małym ogniu, na łyżce masła i wodzie, aż będzie miękka. Gdy kapusta będzie już gotowa dodajemy posiekany koperek i koncentrat pomidorowy, sól i pieprz. Wszystko gotujemy jeszcze przez chwilę. 

poniedziałek, 6 lutego 2012

Zupa z pora z kluseczkami z białego sera

Zupę z pora lubimy w każdej postaci. Ale ta jest wyjątkowa, ponieważ jest z białym serem. Początkowo nie byłyśmy przekonane do tego pomysłu, ale wszystkiego trzeba spróbować. Wyszła smaczna, a biały ser pod wpływem wrzątku zmienia się w kluseczki serowe, które świetnie się komponują z kremem porowym. Więc tym niecodziennym przepisem chcemy się pochwalić i zachęcić do gotowania!





  • cebula
  • marchewka
  • pietruszka korzeń
  • 2 ziemniaki
  • por
  • 250g twarogu
  • 1,5 kostki rosołowe
  • sól, pieprz
Cebulę, marchewkę pietruszkę i ziemniaki kroimy w kostkę. Por kroimy w talarki. Zaczynamy od podsmażenia cebuli. Gdy będzie szklista, dodajemy marchewkę i pietruszkę, dusimy przez chwilę, dodajemy ziemniaki, dusimy przez kolejne kilka minut. Następnie dodajemy por i zalewamy wrzątkiem, około 1,5 litra, aż woda będzie około 2cm ponad warzywa. Dodajemy kostki rosołowe. Gotujemy na wolnym ogniu około 20 minut. Doprawiamy solą i pieprzem do smaku. Zupę blendujemy, aby uzyskać konsystencję kremu. Następnie do zmiksowanej już zupy wrzucamy pokrojony w kostkę twaróg. Gotujemy 5 minut.

Wskazówka: lepiej nie używajcie sera mazurskiego z mlekpolu, ponieważ bardzo się kruszy i nam zamiast kluseczek wyszły bardzo małe kluseczki :) najlepszy będzie taki ser, który przy krojeniu w kostkę będzie trzymał swój kształt. 

niedziela, 5 lutego 2012

Cannelloni z pastą kurczakowo-brokułową

Cannelloni najczęściej nadziewany jest mięsem mielonym. Ja spróbowałam dziś zrobić zupełnie inną wersję. Pastę kurczakowo-brokułową robiłam już kiedyś i bardzo mi smakowała. Postanowiłam użyć jej jako nadzienie do rurek. Wyszło pysznie. Żałuję jedynie że nie dałam więcej sosu. Polecam fanom makaronów tę wersję.


Składniki na cannelloni z pastą:
  • 500g fileta z kurczaka
  • 500g brokuła
  • 250 g makaronu cannelloni
  • sól, pieprz, papryka ostra, zioła prowansalskie, 
  • czosnek


Składniki na sos:

  • 500g przecieru pomidorowego
  • zioła prowansalskie
  • sól, pieprz
  • czosnek
Z tych składników wyszło nam 17 nafaszerowanych rurek. 





Kurczaka i brokuła gotujemy w osolonej wodzie. Kiedy już się ugotują, blendujemy zarówno kurczaka, jak i brokuła. Kurczaka doprawiamy solą, pieprzem i ostrą papryką. Do Brokuła dodajemy sól, pieprz i ziarna sezamu. Łączymy pasty i mieszamy.

Przygotowujemy sos. Do przecieru pomidorowego dodajemy sól, pieprz i zioła prowansalskie. Ucieramy czosnek i dodajemy do sosu.

Cannelloni faszerujemy pastą kurczakowo-brokułową.

Na dno naczynia żaroodpornego wylewamy trochę sosu. Układamy cannelloni i zalewamy resztą sosu.
Wkładamy do rozgrzanego do 200 stopni piekarnika i pieczemy ok. 35 minut.

Wskazówka 1 : Aby łatwiej uzupełnić cannelloni możemy pastę włożyć do woreczka, odciąć rożek i uzupełniać rurki poprzez wciskanie do nich nadzienia.
Wskazówka 2: Ważne też jest aby dobrze przykryć rurki sosem przed włożeniem do piekarnika, wtedy makaron nie wyschnie.
Pod koniec pieczenia można również posypać rurki startym serem.



sobota, 4 lutego 2012

Ciasteczka kokosowo-owsiane i herbata góralska

Na mroźny wieczór polecamy herbatkę góralską, a do niej najlepsze są słodkie ciasteczka kokosowo-owsiane. Takie małe przyjemności, a człowiekowi od razu robi się lepiej na duszy.





Na około 50 ciasteczek:
  • 100g masła
  • szklanka brązowego cukru
  • 2 łyżeczki cukru waniliowego
  • 1 jajko
  • szklanka mąki
  • szklanka płatków owsianych
  • 3/4 łyżki proszku do pieczenia
  • pół szklanki wiórków kokosowych
  • 2 łyżeczki startej skórki z cytryny
Wszystkie składniki mieszamy, miksujemy na gładką masę. Z gotowego ciasta formujemy małe krążki i pieczemy w rozgrzanym do 190 stopni piekarniku około 12-15 minut. Blachę powinniśmy wysmarować tłuszczem aby ciasteczka nie przywarły.

Herbata Góralska:

  • zwykła czarna herbata
  • cytryna
  • 50ml malinówki
  • cukier
Parzymy herbatę, słodzimy wedle życzenia. Dodajemy plasterek cytryny i dolewamy malinówkę. Rozgrzewa jak nic!