Silikonowe foremki do muffinków, których użyliśmy do wykonania tych babeczek dostałam na urodziny. Cieszyłam się z nich bardzo, bo już od dawna planowałyśmy zrobić jakieś babeczki. Ale mój współlokator ucieszył się jeszcze bardziej i jak tylko je zobaczył, to od razu musieliśmy zrobić coś pysznego. A że łasuchem jest strasznym zrobiliśmy te niebiańskie babeczki. Robi się je szybko i są łatwe (jedynie trzeba się skupić na wyjmowaniu czekolady z foremki, żeby się nie pokruszyła). Zdecydowanie podbiły moje serce. Rozpływają się w ustach. I mogłabym pisać godzinami o tym jakie są pyszne. Musicie spróbować!
Składniki: (na 6 sztuk)
- tabliczka mlecznej czekolady
- bita śmietana
- banan
- 2 kiwi
- 6 truskawek
Czekoladę rozpuszczamy w misce na parze. Foremki smarujemy w środku rozpuszczoną czekoladą. Dobrze utworzyć trochę grubszą warstwę czekolady, żeby się nie połamała przy wyjmowaniu z foremek. Wkładamy foremki z czekoladą do zamrażalnika, żeby szybciej zastygły.
W tym czasie przygotowujemy bitą śmietanę. My użyliśmy do tego śmietany śnieżki. Kroimy owoce w kosteczkę. Foremki wyjmujemy z zamrażalnika, i delikatnie wyjmujemy z nich "foremki" czekoladowe. Pomocna w tym okazała się wykałaczka.
Następnie wkładamy do nich owoce, dekorujemy bitą śmietaną. Startą na tarce czekoladą posypujemy gotowe babeczki. Są naprawdę boskie!
Fantastyczny pomysł, na pewno wypróbuję! Pycha :)
OdpowiedzUsuńowocowa bomba witaminowa + czekolada, pyyychota :D
OdpowiedzUsuńTak wygląda niebo!
OdpowiedzUsuń