Dawno już nic nie robiłyśmy z kaszy gryczanej, że zapomniałam jak bardzo ją lubię. Kiedy ten przepis przewinął się przez moje ręce wiedziałam, że chce to zrobić. Składniki w domu miałyśmy więc nie było na co czekać:). Przygotowanie zajęło mi kilka minut, potem chwilka oczekiwania i gotowe. Można podawać ją z surówkami, ale pasować będzie również jako dodatek do obiadu mięsnego.
- 1 szklanka kaszy gryczanej
- 2 jajka
- pół kulki mozzarelli
- łyżeczka masła
- garść natki pietruszki
- 1/3 szklanki bulionu
- sól, pieprz
Kaszę zalewamy wrzątkiem solimy i gotujemy 5 minut. Następnie odlewamy wodę, dodajemy łyżeczkę masła i natkę pietruszki. Mieszamy i układamy w posmarowanym masłem naczyniu żaroodpornym. Wyrównujemy kaszę i zalewamy bulionem. W kaszy robimy wgłębienia, a do nich wbijamy jaja. Mozzarellę układamy pomiędzy jajkami. Tak przygotowane danie wkładamy do rozgrzanego do 180 stopni piekarnika na 20 minut. Po wyjęciu z piekarnika w razie potrzeby możemy sobie danie doprawić solą i pieprzem. Bardzo szybkie i bardzo smaczne.
Ciekawy pomysł na kaszę;)
OdpowiedzUsuń